Międzynarodowe wiadomości e-mail, co warto robić, a czego unikać?
Korzystanie z poczty e-mail wiąże się z brakiem opóźnień i opłat. E-maile pozwalają na wyeliminowanie ryzyka związanego z różnicami kulturowymi i strefami czasowymi. Dzięki temu nigdy nie przeszkodzimy nikomu w środku nocy.
Jeśli wysyłasz wiadomość e-mail, która dociera do odbiorcy późnym wieczorem lub w święto wolne od pracy, nie otrzymasz natychmiastowej odpowiedzi. Musimy nauczyć się czekać cierpliwie i nie wysyłać wianuszka kolejnych maili.
Jednak, co do generalnych zasad wysyłania i sprawdzania e-maili, odwiedzaj skrzynkę pocztową przynajmniej raz dziennie. Pozwoli Ci to na uniknięcie ewentualnych zleceń i zagubienie ważnych wiadomości.
Czy międzynarodowa wiadomość e-mail powinna zawierać datę oraz czas Twojej strefy czasowej?
Na konwersacji należy używać skrótów lub znaków walutowych stosowanych w danym kraju. Podczas kontaktu telefonicznego upewnij się, że w wiadomości zawarłeś kod kierunkowy używany w Twoim państwie.
Należy również uważać na prywatne poczucie humoru i grę słów. Jeśli nie chcesz urazić międzynarodowego rozmówcy, nie sil się na specyficzny rodzaj dowcipów.
W różnych kulturach inaczej odbiera się coś, co dla Ciebie wydaje się zabawnym. Możesz więc nieświadomie zrobić negatywne wrażenie.
Jak nie narzekać na trudności techniczne w kontakcie e-mailowym ze swoim klientem?
Staraj się unikać pytania o ponowne przesłanie plików w celu zdobycia dodatkowego czasu. Klient również go nie posiada. Jeśli potrzebujesz danych plików i po odebraniu e-maila nie zapisałeś ich – musisz ich poszukać. Oszukiwaniu, że nie dostałeś e-maila sprawi, że Twój klient zacznie zastanawiać się nad Twoim profesjonalizmem i uczciwością zawodową oraz personalną.
Jak nie być zbyt wylewnym w biznesowych kontaktach z klientem i z tłumaczem?
Nie opisuj mu swoich życiowych perypetii lub zawodów miłosnych. Niektórzy klienci, nawet Ci doświadczeni, często nieświadomie informują o swoim prywatnym życiu z detalami, o których często nie mówią nawet swoim przyjaciołom, więc tym bardziej nie powinni poruszać tego w biznesowych wiadomościach z klientem.
Pisownia – ostatnia ważna kwestia!
Dbaj o jakość swoich wiadomości, sprawdzaj je przed wysłaniem do klienta. Unikaj błędów i literówek. Sprawisz wrażenie profesjonalisty i dzięki temu poczujesz satysfakcję spełnienia na każdym polu.
Mam na imię Krystian i jestem poznaniakiem. Od 2 lat pracuję jako tłumacz języka norweskiego i twórca artykułów o tematyce lingwistycznej. W swojej pracy cenię elastyczność i możliwość nieustannego rozwoju, dzięki czemu swoim doświadczeniem i praktyczną wiedzą chętnie się z Wami podzielę. Poza pracą czas wolny spędzam na basenie, gdzie od ponad 7 lat amatorsko uprawiam pływanie. Jest to dla mnie fantastyczny relaks i odprężenie po długim dniu oraz solidna dawka pozytywnej energii na cały następny dzień.