Ile kosztują tłumaczenia techniczne i naukowe?
Czy zastanawiałeś się kiedyś nad tekstami technicznymi? A może sam jesteś naukowcem i doskonale wiesz o czym mówimy? Jednak nie dla wszystkich naukowe treści są proste i jasne. Dlatego wiele osób po prostu nie zajmuje się nimi. Jednak tłumacząc teksty techniczne czy naukowe nie sposób nie docenić tłumacza. W końcu to osoba, która nie tylko zna języki obce, ale i dziedzinę, którą przyszło jej tłumaczyć. Ile kosztują takie tłumaczenia? Czy każdy może je wykonać? I wreszcie, czy zlecić ich przekład do biura tłumaczeń czy próbować przekładu na własną rękę? Sprawdźmy to. Oto kilka słów w tym temacie.
Czym są tłumaczenie techniczne i naukowe?
Dla wielu osób to wciąż zagadka. W końcu nie na co dzień z tego rodzaju treściami się spotykamy. I tu można by się nie zgodzić. W końcu każdy słyszał o Albercie Einsteinie czy Thomasie Edisonie. A to właśnie ich odkrycia zrewolucjonizowały świat. Dlatego tak naprawdę dziedzina techniki i nauki dotyczy każdego z nas. I nie inaczej jest z tłumaczeniami technicznymi i naukowymi. To nie tylko jednak historyczny wkład do odkryć naukowych i wynalazków. To także ogromna pomoc dla badaczy, inżynierów i wynalazców. To właśnie dzięki nim mamy nowoczesny sprzęt AGD, elektronikę i maszyny, które ułatwiają nam codzienne życie. Dlatego tak ogromne znaczenie mają dla nas, zwykłych ludzi właśnie tłumaczenia tego rodzaju treści.
Czy każdy może zajmować się tego rodzaju przekładem? No właśnie nie. Tu nie tylko wymagana jest znajomość językowa. Nie wystarczy bowiem znać język angielski czy jakikolwiek inny język. Tu liczy się znajomość terminologii i branży, którą przyszło nam tłumaczyć. Bez specjalistycznej wiedzy także niewiele zdziałamy. Dlaczego? To proste. Tego rodzaju tłumaczenie dokumentów należy do grupy tłumaczeń specjalistycznych. Stąd właśnie realizacją tłumaczeń tego rodzaju powinni zajmować się wyłącznie eksperci z danej dziedziny. Zazwyczaj bowiem tłumaczeniem języka technicznego i naukowego zajmują się osoby, które jak nikt inny znają ten język. To jak już wiemy nie tylko sam język obcy, ale i język zarezerwowany dla danej branży. Nie jest tajemnicą, że do łatwych on nie należy. A ile zapłacimy za takie wsparcie eksperta? Cena tłumaczenia zależy od wielu czynników.
Czytaj również: Tłumaczenie tekstów filozoficznych
Tłumaczenia naukowe a techniczne
Niektórzy myślą, że oba z tych rodzajów tłumaczeń są synonimami. Okazuje się jednak, że tak nie jest. Czym zatem się różnią i czy w ogóle są jakieś różnice między nimi? Oczywiście, że tak. Ich częścią wspólną jest to, że należą do wysoce specjalistycznych tekstów. Tłumaczenia naukowe to przede wszystkim przekłady z języka obcego badań naukowych. Jak wiadomo same w sobie treści naukowe są wysoce specjalistyczne. Dlatego tłumaczenie artykułów naukowych to prawdziwe wyzwanie dla tłumacza. To przede wszystkim badania i obserwacje naukowe, książki, prace doktorskie, magisterski czy publikacje naukowe do prasy specjalistycznej. Mogą dotyczyć różnych dziedzin. To m.in. prawo, medycyna czy ekonomia.
I nie inaczej jest z przekładem technicznym. Tyle tylko, że często zakres przekładu dotyczy nieco innych treści. To m.in. instrukcje obsługi, karty leczenia szpitalnego czy inne ściśle związane z przemysłem i techniką teksty. Jednak oba z nich wymagają niezwykłej precyzji w tłumaczeniu. Bo tu każde słowo ma znaczenie. Stąd tłumaczenia medyczne, tłumaczenia tekstów naukowych i z innych pokrewnych dziedzin warto powierzać specjalistom. Tylko profesjonalne biuro tłumaczeń technicznych i naukowych jest w stanie sprostać temu zadaniu. A jak wygląda cennik tłumaczeń tego rodzaju treści? Ile za takie tłumaczenie zapłacimy? To zależy.
Ile kosztują tłumaczenia techniczne i naukowe?
Koszt tłumaczenia zależy od wielu czynników. Dlatego nie da się udzielić jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Tym bardziej że tego rodzaju tłumaczenia znacznie różnią się od tradycyjnych tekstów. Wszystko tak naprawdę zależy od długości tekstu, ilości znaków oraz języka. Poza tym na cenę tłumaczenia ma także wpływ jego rodzaj. Inaczej wyceniane są tłumaczenia pisemne, inaczej tłumaczenia ustne. Zupełnie inne stawki mają także tłumaczenia zwykłe, specjalistyczne i przysięgłe. Ale po kolei. Najczęściej tego rodzaju przekłady wykonywane są z języka angielskiego na polski lub z polskiego na angielski. Zatem cena powinna być niższa niż w przypadku języków rzadkich. Jednak nie zawsze tak jest. Bo cena tłumaczenia dokumentów technicznych i naukowych to nie tylko język. Oprócz niego na koszt usługi składa się ilość znaków ze spacjami. Profesjonalne tłumaczenie zwykle obejmuje 1800 znaków ze spacjami. To oznacza, że do ceny wliczane są przerwy w tekście oraz znaki interpunkcyjne. Jednak zupełni inaczej sprawa wygląda w przypadku tłumaczeń przysięgłych. Tu ilość znaków jest ściśle określona przez przepisy prawa. Jako stronę rozliczeniową, bo o niej mowa przyjmuje się zawsze 1125 znaków ze spacjami. I w tym przypadku stawki za taki przekład są także określone przepisami. Czy to wszystko, co ma wpływ na koszt takiego tłumaczenia? Oczywiście, że nie.
Kolejną ważną kwestią jest termin realizacji tłumaczenia. Standardowo czas realizacji takiego tłumaczenia to kilka dni. Jeśli jednak potrzebujesz tłumaczenia z języka obcego lub na niego szybciej, licz się z wyższą ceną tłumaczenia. Wiedza i czas kosztują. Dlatego cennik dla takich usług jest wyższy. Tym bardziej więc warto powierzyć je odpowiedzialnym osobom. A ile kosztuje takie tłumaczenie? To jedno z tych pytań, na które jako klient na pewno chcesz znać odpowiedź. Jedno jest pewne. Żadne profesjonalne biuro nie będzie oferować tłumaczenia technicznego i naukowego za darmo albo za symboliczną cenę. Jak wiemy, jakość kosztuje. I nawet jeśli właściciel takiego biura będzie Cię zapewniać, że niska cena to standard, podejdź do tego z dystansem. Najlepszą opcją jest więc zamówienie wyceny, która jest bezpłatna. Wycena pozwoli Ci kompleksowo spojrzeć na zakres usługi tłumaczenia.
Może Cię także zainteresować:

Mam na imię Krystian i jestem poznaniakiem. Od 2 lat pracuję jako tłumacz języka norweskiego i twórca artykułów o tematyce lingwistycznej. W swojej pracy cenię elastyczność i możliwość nieustannego rozwoju, dzięki czemu swoim doświadczeniem i praktyczną wiedzą chętnie się z Wami podzielę. Poza pracą czas wolny spędzam na basenie, gdzie od ponad 7 lat amatorsko uprawiam pływanie. Jest to dla mnie fantastyczny relaks i odprężenie po długim dniu oraz solidna dawka pozytywnej energii na cały następny dzień.